Massey Ferguson 255 – licencja z Kanady
Massey Ferguson to jeden z najbardziej znanych producentów maszyn rolniczych na świecie. Ten kanadyjski koncern działa na rynku od 1847 roku, początkowo pod nazwą Newcastle Foundry and Machine Manufactory, a od 1958 roku jako Massey Ferguson Limited. Na uwagę zasługuje fakt, ze logo firmy, charakterystyczne trzy czerwone trójkąty stykające się wierzchołkami, nie zmieniło się od 1958 roku. To bardzo nietypowe w dzisiejszych czasach ciągłych zmian wizerunku firm, ale może potwierdzać, że celem firmy jest produkcja dobrych maszyn rolniczych, a nie gry marketingowe.
Należy podkreślić, że wkład kanadyjskiego producenta w rozwój konstrukcji traktorów był bardzo duży. Powszechnie dzisiaj stosowany we wszystkich ciągnikach trzypunktowy układ zawieszenia (TUZ), umożliwiający podnoszenie narzędzia lub maszyny doczepionej do traktora w położenie transportowe i odpowiednie ustawienie jej w położeniu roboczym, jest rozwiązaniem technicznym opracowanym przez Harry’ego Fergusona.
W 1974 roku ZPC Ursus zakupił licencję na produkcję ciągników Massey Ferguson serii 200. Pierwsze egzemplarze modelu 255 zjechały z linii produkcyjnej polskiej fabryki w 1984 roku. Produkcja trwała do 1988 roku. Po wygaśnięciu umowy licencyjnej oznaczenie tego modelu zostało zmienione na Ursus 3512.
Traktor idealny dla małych gospodarstw.
Massey Ferguson 255 stał się jednym z najpopularniejszych ciągników na polskich polach w latach 80-tych i 90-tych. Ursus wyprodukował ich prawie 35 tysięcy sztuk. Popularność zawdzięczał przede wszystkim dostępności i „zachodniej marce” mimo, że był produkowany w Polsce (należy pamiętać, że w połowie lat 80-tych ubiegłego stulecia nie było setek dealerów oferujących kilkadziesiąt marek i modeli maszyn rolniczych). Powszechność tego modelu wynikała również ze struktury gospodarstw w Polsce, które w większości nie przekraczały 10 ha. I dlatego taki niewielki traktor był (i jest nadal) idealny do takiego areału.
Massey Ferguson 255 jest wyposażony w 3-cylindrowy silnik Perkins AD3.152 UR o pojemności skokowej 2502 cm3, o mocy 35,8 kW (48 KM). Moment obrotowy tego silnika wynosi 165 Nm przy 1300 obr/min. Tak więc niewielka moc (w porównaniu z dużymi modelami dzisiaj oferowanymi na rynku), ale wystarczająca do prac na niewielkim areale. Poza tym silnik ma prostą konstrukcję i jest niezawodny. Doskonale sobie radzi nawet na pagórkowatym i mokrym terenie, ciągnąc pług lub inne narzędzia uprawowe. Do tego maksymalne spalanie to 270 g/kWh, co jest bez wątpienia zaletą, zwłaszcza dla rolników posiadających mniejsze gospodarstwa.
Mechanicznie, bez elektroniki.
Dzisiaj większość traktorów oferowanych na rynku jest naszpikowanych elektroniką. Kabiny przypominają statki kosmiczne, z wielofunkcyjnymi kokpitami sterującymi, komputerami oraz wszelkimi udogodnieniami dla operatora (wyciszona kabina, sprzęt stereo, klimatyzacja itp.).
Massey Ferguson 255 to kwintesencja prostoty - należy pamiętać, kiedy ten model opuszczał taśmy montażowe. Dzisiaj patrząc na sylwetkę, kabinę, zawieszenie to możemy śmiało powiedzieć, że „trąci myszką”. Czysta mechanika, bez wsparcia elektroniki, ale za to niezawodna. A nawet jeżeli zdarzają się jakiekolwiek awarie, to nieskomplikowana konstrukcja tego modelu sprawia, że mogą być one najczęściej usunięte we własnym zakresie.
Niezawodność potwierdzają liczne modele z lat 80-tych, w stanie bardzo dobrym, które ciągle można kupić na rynku wtórnym.
Części zamienne 
1
Ulubione